Kombinacja tych trzech technik sprawi, że będziemy pedałować w sposób horyzontalny, a nie wertykalny:

1. Wypychaj palce u nogi do przodu, kiedy pedał jest w najwyższym położeniu - uczucie, jakie powinniśmy uzyskać, to próba dotknięcia czubka buta palcami. Kiedy to robimy, stopa przesuwa się do przodu i to jest właśnie ten horyzontalny ruch w przeciwieństwie do ruchu „góra- dół”.
2. Kolejnym sposobem, jest umieszczenie pedału w najniższej pozycji – myślimy o tej pozycji jak o zdzieraniu błota z podeszwy - poruszamy nogą w taki sposób, jak byśmy chcieli pozbyć się błota z podeszwy naszego buta.
3. Jeszcze innym sposobem jest umiejscowienie rzepki kolana ponad kierownicą, tak jakbyśmy chcieli przerzucić rzepkę kolana ponad nią.
Istnieje kilka ćwiczeń, które mogą nam ułatwić taki trening. Jednym z nich jest ćwiczenie tylko jednej nogi: jedną nogę odpinamy i kładziemy ją np. na krześle i pedałujemy tylko drugą nogą przez około 30 sekund koncentrując się nad jedną z powyższych technik.

Kolejnym aspektem efektywnego pedałowania jest pozycja stopy na pedale - podczas pedałowania pięta pozostaje lekko nad pedałem, nigdy nie dociskamy pięty w dół. Pięta pozostaje trochę wyżej w stosunku do palców przez cały obrót korby.
Nie tylko pozycja naszych stóp jest ważna, ale również kadencja. Dla większości kolarzy najbardziej ekonomiczna jest kadencja w granicach 90 obrotów na minutę. Jeśli kadencja jest niższa zaczynamy tracić więcej energii. Musimy sobie wypracować nasz optymalny zakres kadencji. Jednym ze sposobów jest ćwiczenie, które trwa około 30 sekund i polega na przyspieszeniu z normalnej kadencji, tj. około 90 obrotów, do najwyższej, jaką potrafimy osiągnąć, aż będziemy się chwiać na siodełku. Kiedy nasze biodra zaczynają podskakiwać zwalniamy i wracamy do normalnej kadencji.



Wiemy już, że podczas pedałowania większość siły jest aplikowana, kiedy pedał jest w położeniu „na godzinę trzecią” ale to, co dzieje się w tylnej części, gdy noga jest w fazie regeneracji, jest również bardzo ważne dla ekonomii jazdy. Jeśli w tej pozycji pozwolimy nodze po prostu odpoczywać, wtedy druga noga będzie musiała pracować ciężej i jest to duża strata energii. Kolejnym powodem straty energii, kiedy noga znajduje się w fazie regeneracji, jest próba jej podciągnięcia - nie róbmy tego. Tym, co powinniśmy zrobić jest zdjęcie ciężaru z pedału, tak jakbyśmy chcieli podnieść nogę z pedału platformowego. W rzeczywistości nasza stopa się nie podniesie, ale próba ściągnięcia ciężaru z pedału pomoże zminimalizować siłę nacisku na niego.
Podczas pedałowania kolana powinny być na jednej linii z pedałami, więc jeśli spojrzysz w dół, a kolana nie będą w linii z pedałami, to wiedz, że powoduje to stratę energii. Bardziej ekonomiczne pedałowanie jest wówczas, gdy kolana będą bliżej siebie.

Żeby poprawić ekonomię jazdy musimy nad nią pracować cały czas, to wymaga cierpliwości i wytrwałości. Jest to prawdopodobnie trening, którego jeszcze nie znacie. Nauczenie się go oraz stosowanie na co dzień wymaga czasu, jednakże poprawa szybkości jazdy jest gwarantowana., zapewnia Joe.


Tłumaczenie ze słuchu
Małgosia Adamczyk